W tym tygodniu zastanawiałam się czy w ogóle wrzucać fotki na bloga, bo jest ich mało :( Dzieci cały tydzień chorowały, mąż też, ja walczyłam żeby się nie zarazić od nich i tak pod koniec tygodnia dopadło i mnie :( Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda mi się zrobić więcej fotek (postaram się) a tymczasem zapraszam Was na moją "mini galerię" ;)
Znowu deszcz:(
Mamo nos mnie boli!!!
W tym pudełku jeszcze nie siedziałem
Pomarańczowy kubek muuusi być :)
Kanapka grzechu warta :) Masło orzechowe i banan:)
Mamo ja Ci pomogę z tym postem o kolorach
Choroba dopadła też Nas :(
Daj kawałek!! - to nic, że 5 minut temu zjadłem swój obiad
Czas na drzemkę.....
5 minut mnie nie było, a Mikuś wziął się za porządki...:)
Pora na nowe pazurki
W tym tygodniu stawiam na czerwień
Tato jedź już na te zawody i wygraj!
No i wygrał :)
Włącz mi TV
Chłopcy czekają na tatę..... A tata na służbie.....:(