Dziś przychodzę do Was z zawartością wrześniowego pudełka beGlossy, które w tym miesiącu nosi nazwę "Slow Life". W boxie znalazłam 6 produktów, w tym 3 pełnowymiarowe. Były 3 wersje pudełek, ja trafiłam na wersję C (chyba najlepszą). :) A co znalazłam w środku?
1. NIVEA - Mus do mycia ciała pod prysznic - 13,99 zl/200 ml
"Dzięki połączeniu właściwości pielęgnacyjnych ekstraktu drogocennego jedwabiu i niebiańsko miękkiej konsystencji, mus jest niezwykle przyjemny dla skóry i sprawia, że podczas kąpieli poczujemy się wyjątkowo".
Jest to nowość firmy NIVEA, ostatnio nawet zastanawiałam czy sobie nie kupić tego musu, ale w ostateczności zdecydowałam się na olejek do kąpieli innej firmy, więc cieszę się, że mam możliwość przetestowania tego produktu.
2. VICHY Slow Age 109,00 zl/50 ml
"Pielęgnacja spowalniająca pojawienie się oznak starzenia. Długotrwale nawilża, chroni i wzmacnia. Poprawia sprężystość skóry i dodaje jej blasku"
Póki co jestem zadowolona z mojego kremu z Biodermy ale tę miniaturkę z chęcią przetestuję.
3. SEESEE - Maseczka z czystym błotem z minerałami z morza martwego 44,00 zł/50 ml
"Dokładnie oczyszcza skórę. Usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum, delikatnie złuszcza zrogowaciały naskórek, odsłaniając czystą, świeżą skórę. Ma w składzie: sód, potas, chlorki magnezu, bromki i siarczany, połączone z witaminą E i olejami roślinnymi: jojoba, miętowym, ze słodkich migdałów i oliwek"
Maseczka na pewno mi się przyda, niestety ma krótki termin ważności, bo do grudnia 2016.
4. URIAGE - Olejek do kąpieli 65,00 zł/400 ml i mleczko do ciała 70,00 zł/400 ml
"Olejek stworzony na bazie delikatnych składników myjących, które oczyszczają skórę. Dzięki zawartości opatentowanego składnika Cerasterol-2F i masła Shea uzupełnia lipidy już w trakcie kąpieli. Produkt bezzapachowy, bez parabenów, nie zawiera mydła, wzbogacony jest o wodę termalną Uriage".
Olejki do kąpieli są teraz bardzo popularne i sama ostatnio kupiłam jeden z Le Petit Marseillals. Trochę obawiam się tego, że jest to produkt bezzapachowy, ale z chęcią go przetestuję.
"Mleczko do ciała nawilża, koi, wygładza i łagodzi podrażnienia. Niweluje uczucie dyskomfortu i wzmacnia barierę naskórkową. Mleczko charakteryzuje się lekką, nawilżającą, nietłustą formułą. Szybko się wchłania i nie pozostawia klejącej warstwy."
Mleczko jest bardzo lekkie i podobnie jak olejek bezzapachowe.
5. ENILOME HEALTHY BEAUTY - Krek do rąk i paznokci 7,99 zł/100ml
"Delikatny krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji suchej i szorstkiej skóry dłoni, z wyraźnym niedoborem lipidów. Formuła wzbogacona proteinami kaszmiru zabezpiecza skórę przed niekorzystnym wpływem detergentów i czynników atmosferycznych."
Akurat kończy mi się krem do rąk, więc ten z pewnością się przyda. Z Enilome kremu jeszcze nie miałam, póki co mogę powiedzieć, że ładnie pachnie i szybko się wchłania.
W boxie znalazłam jeszcze próbkę kremu VICHY Slow Age 1,5 ml. Podsumowując to pudełko w tym miesiącu bardzo udane. Choć uważam, że mi trafiła się najlepsza wersja. A co Wy sądzicie o zawartości wrześniowego boxa beGlossy???
Póki co jestem zadowolona z mojego kremu z Biodermy ale tę miniaturkę z chęcią przetestuję.
"Dokładnie oczyszcza skórę. Usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum, delikatnie złuszcza zrogowaciały naskórek, odsłaniając czystą, świeżą skórę. Ma w składzie: sód, potas, chlorki magnezu, bromki i siarczany, połączone z witaminą E i olejami roślinnymi: jojoba, miętowym, ze słodkich migdałów i oliwek"
Maseczka na pewno mi się przyda, niestety ma krótki termin ważności, bo do grudnia 2016.
"Olejek stworzony na bazie delikatnych składników myjących, które oczyszczają skórę. Dzięki zawartości opatentowanego składnika Cerasterol-2F i masła Shea uzupełnia lipidy już w trakcie kąpieli. Produkt bezzapachowy, bez parabenów, nie zawiera mydła, wzbogacony jest o wodę termalną Uriage".
Olejki do kąpieli są teraz bardzo popularne i sama ostatnio kupiłam jeden z Le Petit Marseillals. Trochę obawiam się tego, że jest to produkt bezzapachowy, ale z chęcią go przetestuję.
"Mleczko do ciała nawilża, koi, wygładza i łagodzi podrażnienia. Niweluje uczucie dyskomfortu i wzmacnia barierę naskórkową. Mleczko charakteryzuje się lekką, nawilżającą, nietłustą formułą. Szybko się wchłania i nie pozostawia klejącej warstwy."
Mleczko jest bardzo lekkie i podobnie jak olejek bezzapachowe.
"Delikatny krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji suchej i szorstkiej skóry dłoni, z wyraźnym niedoborem lipidów. Formuła wzbogacona proteinami kaszmiru zabezpiecza skórę przed niekorzystnym wpływem detergentów i czynników atmosferycznych."
Akurat kończy mi się krem do rąk, więc ten z pewnością się przyda. Z Enilome kremu jeszcze nie miałam, póki co mogę powiedzieć, że ładnie pachnie i szybko się wchłania.
W boxie znalazłam jeszcze próbkę kremu VICHY Slow Age 1,5 ml. Podsumowując to pudełko w tym miesiącu bardzo udane. Choć uważam, że mi trafiła się najlepsza wersja. A co Wy sądzicie o zawartości wrześniowego boxa beGlossy???
Dostałam wersję A z kredką, maseczką z glinką (rewelacja!) i DLA żelem Niszczy pryszcz. I bardzo się cieszę. Akurat Seesee jak na razie nic się u mnie nie sprawdziło. A za Niveą nie przepadam, balsam po prysznic to jakaś pomyłka (ani nie nawilża ani nie pachnie).. więc myślę że pianka pod prysznic działałaby podobnie. Nie wiem skąd u producentów pomysły na piankowe żele, balsamy - to jest kompletnie niewydajne.
OdpowiedzUsuńZa to olejek do kąpieli Uriage jest super - rewelacyjnie niweluje świąd i koi skórę. Nadaje się nawet to mycia wrażliwej skóry twarzy.
Ja z kredki bym się nie cieszyła, no i ten żel niszcz pryszcz to totalnie nie dla mnie, ale jak to się mówi "są gusta i guściki". Jednemu pasuje to innemu co innego. :)
UsuńTeż się zastanawiam nad rezygnacją z subskrypcji i zakupem pretty boxa
OdpowiedzUsuń